Lou ! : D
Pewnego dnia. Bardzo nudziliście się z Lou. Siedzieliście na
trawie, w ogrodzie, obok waszego wspólnego domu. On co chwilę obdarowywał cię
pocałunkami, i przypomniał jak bardzo cię kocha.
Podczas jednego z pocałunków, szybko odsunęłaś się od niego,
i zapytałaś :
- A może nauczysz mnie prowadzić auto ?
- Dobry pomysł. Może być zabawnie – powiedział z uśmiechem.
Najpierw Lou usiadł za kółkiem, i pojechaliście na jakąś
polną drogę, gdzie dziennie przejeżdżał jeden samochód. Gdy dotarliście, usiadłaś
na miejscu chłopaka. Powoli ruszyłaś, a Lou wszystko ci tłumaczył. Raz jechałaś,
raz stawałaś i tak w kółko. Wyglądało to komicznie. Louis tak okropnie zaczął
się śmiać, że nie mógł się opanować.
- Ale śmieszne ! Nie odzywam się do ciebie. Wkurzasz mnie –
powiedziałaś obrażona.
On dalej się śmiał. Chciałaś mu pokazać, że wcale tak
kiepsko nie jeździsz, i dodałaś gazu. Po chwili straciłaś panowanie nad
kierownicą, i wjechałaś do rowu. Niby nic wielkiego, ale dosyć mocno szarpnęło.
Przerażona popatrzyłaś na chłopaka. Był oparty o szybę, i się nie ruszał.
- Louis ! Czego nie zapiąłeś pasów ! – krzyczałaś.
Odpięłaś swój pas, i pochyliłaś się nad Marchewkowym.
- Lou skarbie. Otwórz oczy ! Kocham cię ! Proszę ! Nie każ
mi się martwic ! Kochanie, błagam ! – mówiłaś całując go co chwilę.
On otworzył jedno ok., i powiedział :
- Czyli już nie jesteś obrażona, że się śmiałem ?
- O ty ! Udawałeś ! – powiedziałaś oburzona.
On uśmiechną się zadziornie, i już chciał cię pocałować, ale
ty odwróciłaś głowę.
- Pff ! – prychnęłaś.
- No nie mów, że będziesz się gniewać ! – powiedział.
Popatrzyłaś na niego z poważną miną, po czym nie
wytrzymałaś, i go namiętnie pocałowałaś.
- Wiedziałem, że nie wytrzymasz – powiedział, i znów zaczął
cię całować.
by Kinia : p
No i mamy następnego : D Trochę krótki, ale myślę, że się spodoba : >
Czytasz - komentuj ! To nic wielkiego ! : )
ale slodko <3 nie ma co sie smiac, jak ja sie ostatnio uczylam to myslalam, ze moj Seba mnie smiechem zabije :D
OdpowiedzUsuńZarąbistee maasz talent ^^
OdpowiedzUsuńale mi sę miło na serduszku zrobiło ! piszcie dalej <3
OdpowiedzUsuńbardzo fajny, taki inny, bez poważnych szkód, taki lekki :)
OdpowiedzUsuńJeśli masz ochotę wpadnij na świetny blog pewnej dziewczyny met-mehalfway.blogspot.com
OdpowiedzUsuńja chce nowy,nowy,nowy,nowy!!!!!!!!!!!!! <3
OdpowiedzUsuńJUUUUUUUUUUUZ PISZ PARÓWECZKO!
OdpowiedzUsuńNOOOOOO DALEJ! I CAN'T WAIT!!!!!!!!! :D
OdpowiedzUsuńcipó cipó cipó daj <3 JA CHCE JUZ NOWY! Z ZAYNEM !
OdpowiedzUsuńJA CHCE RUCHAC ZAYNA NO NIE?! ;/:D
OdpowiedzUsuńBLAGAM PISZ GO DLA MNIE!!!!!!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńKASCE BIJE SZAJBA TRALALALALALALALALA
OdpowiedzUsuńPISZESZ?! <3
OdpowiedzUsuńspam,spam,spam! KINIA KOCHA NIALLA,NIALL KOCHA KINIE,A KOGO KOCHA ZAYN? MNIE!!!!!!!!!!! :D
OdpowiedzUsuńodwala ci bąbelku ? : D ♥
Usuńa nie ... PERRIE! ;/ pozyczylam go jej .... ALE NIEDLUGO MI GO ODDA <3
OdpowiedzUsuńJA CHCE MOJEGO ZBOCZONEGO Z ZAYNEM!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńpróbuje pisać ci tego zboczonego z Zayn`em, ale mi nie wychodzi ! nie wiem co mam pisać ! : o to dla mnie duuuuże wyzwanie : D
UsuńNIE KAZ MI CZEKAC,BLAGAM CIE.....!
OdpowiedzUsuńNO PISZESZ CZY NIE PISZESZ?!
OdpowiedzUsuńJee jak on mógł ją tak nastraszyć :D hahha świetny imagin kiedy nastepny?? :D
OdpowiedzUsuńMyślałam, że wyląduje w szpitalu albo coś innego,a on jedynie się zgrywał ;) Słodka końcówka ♥ Chcę już czytać kolejny :3
OdpowiedzUsuńW wolnej chwili, zapraszam do mnie :) http://skip-the-sky.blogspot.com/
Świetny :) czekam na kolejne :D
OdpowiedzUsuńzajebisty !! dodawaj je częściej ;) xx
OdpowiedzUsuńMacie świetne imaginy uwielbiam was i je ale prosze dodawajcie je częściej:)
OdpowiedzUsuńJeśli nie masz weny na jakiegoś imagina to prosze napisz innego tamten zawsze można skończyć potem:) jesteś świetna
OdpowiedzUsuńŚwietny! :)
OdpowiedzUsuń