Niall *część druga* (część pierwsza niżej : > )
Chłopaki
obsiedli cię i zaczęli zadawać mnóstwo pytań. Po jakimś czasie normalnie z nimi
rozmawiałaś. Bardzo się polubiliście. W końcu oni namówili cię, żebyś w końcu
dla nich zatańczyła. Poszłaś więc do łazienki założyć wygodniejsze ciuchy do
tańca i dałaś im płytę z piosenką, do której miała tańczyć. Tańczyłaś świetnie,
bez żadnych pomyłek. Było tak, jak powinno być. Gdy skończyłaś swój występ,
chłopaki zaczęli bić brawo. Po chwili zrobiło ci się przykro, bo przypomniałaś
sobie, że teraz musisz wrócić do Polski. Gdybyś zdążyła na przesłuchanie, może
akurat miałabyś szansę tańczyć zawodowo. Zespół zauważył. Że posmutniałaś. Od
razu zaczęli pytać co się stało. Powiedziałaś im, że taniec to twoja pasja, i
bardzo ci zależało na tym, abyś mogła się pokazać profesjonalistom, a teraz
musisz wracać do Polski, pracować w jakimś barze. Przyjechałaś tu po życiową
szansę i nie wykorzystałaś jej. Niall rozpłakał się, bo mówił, że to jego wina,
i że przez niego nie możesz uczyć się w tej szkole. W prawdzie to była trochę
jego wina, ale wybaczyłaś mu to, i nie miałaś mu tego za złe . Blondyn w płaczu
powiedział `Wynagrodzę ci to jakoś, obiecuję`. Potem uspokoił się i poszedł do innego
pomieszczenia. Zostałaś w pokoju z chłopakami i dużo z nimi rozmawiałaś. W ich
towarzystwie czułaś się świetnie. Chwilę później do salonu wpadł Niall.
-
Jutro będzie u nas impreza. Przyjdzie kilka sławnych osób, i mam nadzieję, że (
T.I.) wystąpi –powiedział i uśmiechną się do ciebie.
Ostatecznie
po namowach chłopaków, zgodziłaś się.
W
dzień imprezy, wcale się nie stresowałaś. Byłaś już przyzwyczajona do występów
przed dużą widownią. Ludzie powoli się schodzili, a chłopaki witali się z
każdym. Po godzinie, Niall zapowiedział, że za chwile im zatańczysz. Wyszłaś na
środek i zaczęłaś tańczyć taniec nowoczesny. Gdy skończyłaś zobaczyłaś, że
wszyscy biją brawa i są zachwyceni twoim tańcem. Po chwili podeszła do ciebie Cher
Lloyd ( nie miałam kogo wymyśleć ^^). Poznałyście się i porozmawiałyście ze
sobą. Powiedziała, że świetnie tańczysz i podała ci całkiem niezłą propozycję.
-
Wiesz, tak pomyślałam, że może zechcesz ze mną Mańczyc na moich koncertach ? Chłopaki
opowiedzieli mi o tym po co przyjechałaś do Londynu. Szkoda marnować twojego talentu.
Więc jak. Co ty na to ? – zapytała Cher.
Rozmawiałyście
chwile na ten temat, i powiedziałaś jej, że się zastanowisz. Wymieniłyście się
numerami i poszłyście w swoje strony. Usiadłaś na kanapie popijając drinka. DJ puścił
wolną piosenkę. Podszedł do ciebie Niall i poprosił cię do tańca. Podał ci
rękę, a ty z chęcią za nią chwyciłaś Blondyn złapał cię za biodra, a ty
oplotłaś ręce wokół jego szyi. Byliście w sporej odległości od siebie. Niall
powiedział `bliżej` i przyciągną cię do siebie. Oparłaś głowę o jego ramię.
Pachniał cudownie. Mogłabyś wdychać jego zapach cały czas.
-
Świetnie tańczysz – szeptał ci do ucha – nie wybaczę sobie nigdy tego, że zaprzepaściłem
twoją ..
-
Przestań . Przecież nic się nie stało. Nie jestem na ciebie zła – przerwałaś mu
i pocałowałaś go w policzek.
Najwyraźniej
mu się to spodobało, bo wyszczerzył swoje białe zęby .
CDN : > jutro następna część ; p
by Alex .
Zajebiste *.* Kurde uwielbiam twoje imaginy :D Czekam na następną część >3
OdpowiedzUsuńomg. piszecie świetne imaginy ! ja chce już następny część ! czekam !
OdpowiedzUsuń